-
09.46 06/05/2014
Prognozy meteo sprawdziły się, nie wypadało by takiej okazji zmarnować. Dzisiejsza noc spędziłem z dala od cywilizacji pod płaszczem gwiazd, widok niesamowity, zachodzący księżyc pomógł mi trochę doświetlić pierwszy
plan. Na trawie błyszczały kryształki wody, w oddali słychać było odgłosy chyba mordowanego kota, aż mi po plecach ciarki chodzi, w pewnej chwili miałem wiać do samochodu. A statyw i aparat jak zwykle wylądował w trawie i rejestrował kolejne klatki. Dla tak chwil i widoków warto nie przespać nocy i poczuć odrobinę strachu.